10 erotycznych prezentów na Święta i Nowy Rok

Klasyczny żel wodny odpowiedni do wszelkiego rodzaju intymnej aktywności. Wydajny, dający odpowiedni poślizg, dzięki któremu pieszczoty palcami, penetracja czy używanie erotycznych zabawek będą jeszcze przyjemniejsze. To wersja neutralna, mamy jeszcze smakową (czekolada, truskawka) oraz silikonową. Dla każdego coś miłego 🙂

Druga propozycja to żel nawilżający Pjur, czyli jednego z najlepszych producentów lubrykantów na świecie. Doskonała, niemiecka jakość, która zadowoli najbardziej wymagających. Spróbujcie seksu i pieszczot z żelem nawilżającym – wrażenia będą dużo mocniejsze.

Śliczna koszulka w komplecie ze skąpymi majteczkami. Delikatnie prześwitująca, ale nie wyzywająca. Podniecająca, ale nadal stylowa i elegancka. Usztywniane miseczki ładnie podnoszą biust, nadając mu krągłości, a koronkowe wykończenia nadają całości bardzo zmysłowego charakteru.

Skoro o zmysłowości mowa, to poznajcie model Sensuelia. Piękny szlafroczek z zielonej satyny, wykończonej czarną koronką. Króciutki i figlarny, ale też nadający się jako strój poranny bez erotycznych podtekstów. Doskonały prezent na święta i w zasadzie na każdą inną okazję także.

Aby wzmocnić działanie bielizny polecamy paniom skorzystanie z podniecających perfum erotycznych. Dodatek feromonów sprawia, że męskie zmysły stają się jeszcze bardziej pobudzone, w żyłach szybciej pulsuje krew, a ręce aż się rwą, by zapoznać się bliżej z urokami ciała ukochanej. W sytuacjach nie-erotycznych również można korzystać z takich perfum, by wywierać mocniejsze wrażenie na mężczyznach (nie tylko partnerze, ale o tym sza…).

Świeca do masażu erotycznego to zawsze dobry prezent. Wosk topi się w niskiej temperaturze, zamieniając w olejek, który doskonale nadaje się do masażu. Ciepły, przyjemny, idealny dla zmęczonej i pragnącej odprężenia skóry. Od masażu erotycznego zaczynało się wiele przyjemnych wieczorów – może i wy się skusicie na taki scenariusz?

Gdy już skończycie się pieścić i dotykać, możecie zechcieć przejść na następny poziom zabawy. Przyda się wam wtedy wyjątkowa prezerwatywa Egzo. To marka specjalizująca się w prezerwatywach stymulujących – mogą jej więc używać również osoby, które nie potrzebują funkcji antykoncepcyjnej. Seria delikatnych wypustek sprawia, że kobiece wnętrze jest mocniej pobudzone, a przyjemność z ruchów partnera rośnie. Bez obaw, wypustki są miękkie, milutkie i sprawdzają się bardzo dobrze w czasie zabawy. Mały prezent – dużo zabawy 🙂

Masażer łechtaczki przyda się w czasie wstępnych pieszczot. Jest delikatny… jak język, bo i taką ma właśnie końcówkę. Mięciutką, szybko poruszającą się po klitorisie i obdarzającą go niezliczoną liczbą seksownych liźnięć. 7 programów, podgrzewanie, ładowanie przez USB, wodoodporność – wszystko, by masażer był jak najprzyjemniejszym towarzyszem waszych zabaw.

To również model do łechtaczki, jednak znacznie większy i sporo mocniejszy. Masażery różdżki są bardzo lubiane przez panie, które potrzebują intensywnej stymulacji. Duża, gładka główka obejmuje szeroko łechtaczkę i pieści ją naprawdę wyraziście. Całość jest na tyle duża, że swobodnie można używać masażera praktycznie w każdej pozycji, również w czasie seksu penetrowanego, nie tylko gry wstępnej.
Zresztą i on sam do penetracji się nadaje, bo wyposażono go w dwa silniki umieszczone na obu końcach. Trzon masażera może być więc używany jako wibrator, całkiem solidnych rozmiarów.

Na koniec nasz hit. Model, którego nie sposób nie lubić. Wibrator króliczek, doskonale wpasowujący się w kobiece potrzeby. Lekko wygięty trzon pozwala na gładkość ruchów, ale także na pobudzenie punktu G. Wypustka do masażu łechtaczki jest sporej wielkości i bardzo przyjemnie zwiększa siłę doznań podczas używania wibratora.
Ten króliczek wyposażono także w ruch posuwisty, czyli trzon lekko pulsuje w środku, nadając zabawie bardziej realistycznego oblicza. W dodatku jest podgrzewany, więc wchodzi przyjemnie ciepły i gotowy do zabawy.