Pretty Love Hobgoblin to ciekawa propozycja dla wszystkich par, chcących wzbogacić grę wstępną i pieszczoty.
Jak działa? Pierwsza część to elastyczny rękaw, który jest nakładany na palec. Można nim penetrować waginę, a szczególnie ciekawe będzie pobudzanie w ten sposób punktu G. Długość jest akurat odpowiednia – możemy wykorzystać sam nacisk palca i masować punkt G, albo też włączyć do gry również wibracje.
Druga część nakładki przeznaczona jest natomiast dla łechtaczki. To stymulator, który znajduje się na zakończeniu nakładki. Nietypowy – wyposażony jest w mięciutki, delikatny języczek silikonowy. I faktycznie, jego działanie ma naśladować sprawnego kochanka, liżącego klitoris.
W rękach sprawnego kochanka ta nakładka może wiele. 12 trybów wibracji, 3 tryby lizania łechtaczki, stymulacja punktu G, możliwość pieszczenia łechtaczki końcówką wibrującą, do tego ruch kiwający palcem albo posuwisty... Niby taka mała rzecz, a gdy ją zaprosić do sypialni, to jednak pokazuje pazur.