Wibrujące jajeczko – zawsze pod ręką

Świat erotycznych akcesoriów jest bardzo bogaty. Niektóre z nich są tak wielkie, że ani samemu unieść ani włożyć do torebki. Inne z kolei tak małe, że dyskretnie schowają się tam, gdzie zabawki erotyczne trafiają najczęściej.

Jajko wibrujące to produkt, który każdej pani łaknącej przyjemności można polecić z pełnym przekonaniem. Co trzeba wiedzieć o takim gadżecie?
Kształt, jak sama nazwa wskazuje, ma jajowaty albo kulisty. Wymiary – stosunkowo niewielkie. Na tyle, by można było włożyć je do waginy, ale jednocześnie mieć pełną swobodę ruchów.

Wibrujące jajeczko jest gadżetem bardzo uniwersalny, chociaż faktycznie nie tak popularnym jak masażer łechtaczki czy wibrator. Jednak kryje się w nim potencjał, który można wykorzystać na wiele sposobów.
Obły kształt jajeczka wibrującego pozwala na pieszczenie nim łechtaczki, co jak wiadomo jest przyjemnością samą w sobie i najskuteczniejszą drogą do orgazmu.
W zasadzie jednak służy do włożenia do środka – zróbmy to więc. Okaże się, że kształt jajeczka wibrującego bardzo dobrze dopasowuje się do anatomii kobiety. Nie za grube, nie za długie, układa się w głębi waginy, czekając na sygnał z pilota.

Z racji swych rozmiarów jajeczko wibrujące może być używane jako jedyny gadżet ale także w towarzystwie palców, ust partnera, jakiegoś masażera łechtaczki.
W sypialni – świetne. Ale mieliśmy zabrać je na spacer…

Bezprzewodowe jajeczko wibrujące na pilota

Połączenie rozmiarów i sterowania bezprzewodowego pozwala nam używać jajeczka praktycznie w dowolnym miejscu. Jest dyskretne, niewidoczne, ukryte przed niepożądanym wzrokiem. Włożone do środka pozwala zabrać się na zakupy, randkę, do knajpki (gdy je wreszcie otworzą) czy na wspominany od początku spacer.
Zabawa w miejscach publicznych jest pomysłem odważnym, ale też mocno ekscytującym. Wśród obcych ludzi można doznać orgazmu, albo przynajmniej zbliżyć się do niego, balansować na krawędzi, czuć rozkoszną pieszczotę dobiegającą z wnętrza. Tak, do takich zabaw nie ma to jak wibrujące jajeczko ze zdalnym sterowaniem.
Kto nim będzie kierował? Może to robić albo sama kobieta, albo też oddać władzę nad swoją przyjemnością w męskie ręce. Wypada jednak wcześniej uzgodnić z partnerem co wolno, a co nie wchodzi w grę, by nie przekroczyć pewnej granicy i nie krzyknąć z przyjemności przy kawiarnianym stoliku. Chociaż…

Jeśli choć trochę zaciekawiła was idea używania wibrującego jajeczka, a także możliwości, jakie ono daje, to mamy dla was dwie propozycje. I dwa strzały w dziesiątkę.

Pierwsza to Bezprzewodowe jajeczko wibrujące, które zostało wyposażone – prócz standardowych opcji – w funkcję podgrzewania. Zabawa z nim będzie więc na pewno gorąca… Podgrzewanie polega na tym, że temperatura jajeczka osiąga około 40 stopni, czyli tyle, ile panuje w waginie. W ten sposób jego używanie jest od początku bardzo komfortowe, naturalne. Kształt zgrabniutki, wygodnie leży w dłoni, jeśli zdecydujecie się nim pieścić łechtaczkę. Wygodnie też zagłębia się do środka, by pieścić, pobudzać – a także ćwiczyć mięśnie Kegla, bo przecież i do tego jajeczko wibrujące świetnie się nadaje.
Ten zgrabny gadżet pracuje w 10 programach, ma sterowanie głosowe, zgrabnego pilota, oraz wewnętrzny akumulatorek, który pozwala na długi czas zabawy.

Druga propozycja to Kulki wibrujące do ćwiczeń mięśni Kegla. Oczywiście w tym charakterze można wykorzystać w zasadzie wszystkie jajeczka czy kulki gejszy. Jednak ten model posiada osobny program służący do treningu mięśni dna miednicy – plus dla niego. Właśnie te mięśnie odpowiadają min. za intensywność przyjemności podczas erotycznych figli, więc lepiej, gdy są one w dobrej kondycji.
Jajeczko jest ciche, dyskretne, co bez wątpienia przyda się na spacerze, a i w domu zwiększy komfort zabawy. Pokryte jest milutkim w dotyku silikonem, a jego zgrabny kształt pozwala na swobodne noszenie w domu albo poza nim.

I jakie jest wasze zdanie na temat tych gadżetów? Kręcą was takie jajka wibrujące? Budzi się chęć spróbowania, jak smakuje erotyczna przygoda w miejscu publicznym? Ekscytujący spacer z wibrującym jajeczkiem w majteczkach? Orgazm w samochodzie, kawiarni, sklepie? A może wygodne użycie w czterech ścianach, gdzie przecież też ma moc możliwości i zapewni wiele świetnej zabawy?

Jeśli wolicie bardziej klasyczne akcesoria, to polecamy artykuł Najlepszy wibrator dla kobiety – czyli jaki?