Trudność z doświadczeniem orgazmu podczas masturbacji lub seksu partnerowanego bywa frustrująca dla wielu kobiet. Co utrudnia szczytowanie i jak sobie radzić, gdy upragniony orgazm nie przychodzi?

    Kobiecy orgazm jest ważny

Ludzie uprawiają seks przede wszystkim po to, aby doświadczyć przyjemności. Jej źródłem może być poczucie bliskości, bycie obiektem czyjegoś pożądania, jak i orgazm. Niestety, nadal nazbyt często kobieca rozkosz jest bagatelizowana. To prawda, że dla wielu kobiet szczytowanie nie jest najważniejszym elementem intymności, natomiast nie ulega wątpliwości, że nie należy go zaniedbywać, w szczególności gdy pragnie się doświadczać orgazmów. Co jednak zrobić, gdy pojawiają się trudności w przeżywaniu orgazmu? Przede wszystkim należy namierzyć możliwą przyczynę, co jest kluczowe dla wprowadzenia rozwiązań.

    Najczęstsze problemy z kobiecym orgazmem

    Stereotypy

Wiele kobiet wzrastało i odbywało pierwsze kontakty seksualne w przekonaniu, że kobiecy orgazm jest trudny do osiągnięcia, nieuchwytny i aby go doświadczyć, trzeba się napracować. A nie da się ukryć, że na poziomie emocjonalnym nie lubimy wysiłku. W takiej atmosferze trudności ze szczytowaniem bardzo często stają się samospełniającą się przepowiednią. Zdarza się, że kobiety autosabotują swoją przyjemność, wierząc, że pomimo prób i tak nie uda im się doświadczyć orgazmu, zaprzestają więc jakichkolwiek starań, które mogłyby im pomóc. Choć osoby zajmujące się edukacją seksualną i psychoseksuologią od lat starają się obalić mit „trudnego orgazmu”, dezinformacja nadal ma się dobrze.

Co pomaga? Zrozumienie, że – choć brzmi to mało romantycznie – orgazm jest reakcją fizjologiczną i każde ciało ma potencjał, aby go doświadczać. Otworzenie się na możliwość szczytowania pomaga uwolnić głowę od toksycznych stereotypów wokół kobiecej przyjemności i ułatwić sobie jej przeżywanie. Ważna jest również świadomość, iż orgazmy obejmują całe spektrum doświadczeń i mogą być zarówno bardzo intensywnym doznaniem, jak i małym czknięciem przyjemności, ogarniać całe ciało, jak i koncentrować się na jego konkretnym obszarze.

    Samopoczucie

Stan zdrowia i ogólne samopoczucie są niezwykle istotne dla satysfakcji seksualnej. Trudno znaleźć przestrzeń dla przyjemności, gdy na co dzień zmaga się z lękiem, stresem lub odczuwa jakikolwiek dyskomfort w ciele. To prawda, że satysfakcjonujący seks może oddziaływać pozytywnie na ogólny dobrostan, natomiast bez wątpienia potrzebuje bezpiecznej przestrzeni i odpowiedniego kontekstu, aby erotyczne eksploracje mogły zaistnieć.

Co pomaga? W sytuacji, w której to samopoczucie lub stan zdrowia odpowiadają za trudności z orgazmem, należy przede wszystkim zlokalizować i zaopiekować się możliwą przyczyną dyskomfortu – umówić wizytę lekarską lub poszukać odpowiedniego wsparcia terapeutycznego. W przypadku leczenia farmakologicznego istotna jest też świadomość, że niektóre leki mogą wpływać na libido oraz możliwość doświadczenia orgazmu. Gdy zbliżenia wiążą się z jakimkolwiek bólem, trzeba poszukać innych sposobów na doświadczanie bliskości, decydując się na aktywności, które są bezpieczne zarówno na płaszczyźnie fizycznej, jak i emocjonalnej.

    Nieadekwatna stymulacja

Najczęstszym błędem popełnianym podczas masturbacji lub seksu partnerowanego jest ignorowanie lub nieumiejętne pieszczenie łechtaczki, będącej centrum kobiecej przyjemności. Orgazm, aby mógł wystąpić, bardzo często wymaga wypracowania indywidualnego stylu stymulacji, który obejmuje odpowiednią ilość czasu, intensywność, tempo. Adekwatność pieszczot oznacza, że są one dostosowane do potrzeb danej kobiety i wrażliwości jej ciała, co zwiększa szanse na szczytowanie.

Co pomaga? Podczas masturbacji oraz zabaw partnerowanych niezwykle ważne jest eksplorowanie różnych stylów stymulacji. Odkrywanie stref erogennych ciała przy pomocy dotyku lub gadżetów erotycznych, eksperymentowanie z tempem i intensywnością pieszczot pozwala rozpoznać, które z nich najskuteczniej prowadzą do szczytowania. Podczas zabaw partnerowanych istotna jest również komunikacja i otwartość obydwu stron, aby komunikować potrzeby oraz pomysły oraz je przyjmować, a następnie przekuwać w działanie.

    Skupienie na orgazmie pochwowym

Przez wiele lat niesłusznie promowano i wzmacniano podział kobiecych orgazmów na łechtaczkowe i pochwowe, uznając te doświadczane dzięki stymulacji łechtaczki za mniej dojrzałe, a więc gorsze od pochwowych, które „powinny” być zwieńczeniem stosunku seksualnego. Orgazm przeżywany w wyniku samej stymulacji pochwy dla wielu kobiet stał się więc złotym Graalem, zjawiskiem, do którego powinno się dążyć, zaniedbując tym samym żołądź łechtaczki, której stymulacja bywa kluczowa dla przeżycia orgazmu. Celowe ignorowanie clitoris na rzecz gonitwy za orgazmem pochwowym najczęściej prowadzi jednak do niedoświadczania jakichkolwiek orgazmów i rosnącej frustracji.

Co pomaga? W sytuacji odczuwania dużej presji związanej z chęcią doświadczenia orgazmu pochwowego najbardziej pomocna okazuje się wiedza. Uznaje się, że za orgazm odczuwany w pochwie odpowiada łechtaczka, a konkretnie – jej struktury głębokie, okalające wejście do waginy. Ich położenie, które dokładnie zmapowano metodą rezonansu magnetycznego, sprawia, że może być łatwiej oddziaływać na nie podczas zabaw penetracyjnych. Możliwość stymulacji wewnętrznych struktur łechtaczki pozostaje więc kwestią indywidualnej anatomii, nie zaś umiejętności drugiej osoby czy rzekomej „dojrzałości” seksualnej. Zamiast gonić konkretne rodzaje orgazmu, znacznie lepiej jest docenić te, których już się doświadcza! Jeżeli zaś orgazm przeżywany podczas stosunku jest czymś istotnym, warto sięgnąć po wibrator łechtaczkowy lub pierścień na penisa z wibratorem i użyć go dla dodatkowej stymulacji w czasie penetracji.

    Relacja

Zdarza się, że trudności w doświadczeniu orgazmu towarzyszą kontaktom seksualnym z jedną, konkretną osobą. W sytuacji, w której szczytowanie możliwe jest solo oraz wcześniej pojawiało się podczas seksu partnerowanego, należy przyjrzeć się, czy w relacji nie dzieje się coś, co utrudnia całkowite oddanie się rozkoszy. Mogą to być na przykład nierozwiązane konflikty, osłabienie więzi czy utrata aktywnego zainteresowania seksem przez jedną lub obydwie osoby tworzące relację. Paradoksalnie, przeszkodą bywa też zbytnia bliskość, która nie zostawia wystarczająco dużo przestrzeni na erotyzm.

Co pomaga? Gdy relacja nie funkcjonuje dobrze, trudno o dobry, orgazmiczny seks. Zdarza się, że niemożność szczytowania w towarzystwie danej osoby jest jednym z pierwszych sygnałów że coś jest nie tak. W tej sytuacji szczególnie ważna jest praca nad relacją – namierzeniem i rozwiązaniem konfliktów, szczerą komunikacją. W przypadku zbytniej bliskości konieczne zaś okazuje się wytworzenie zdrowego dystansu, który pomaga wznieceniu pożądania, a co za tym idzie – zwiększa szanse na szczytowanie.

    Mocno zaciągnięte hamulce

Dorastając w otoczeniu, w którym seks i przyjemność stanowią tabu, a dostęp do rzeczowej edukacji seksualnej jest znikomy, nietrudno wykształcić nieufne podejście do intymności. Wykształcone i pielęgnowane przez lata przekonania oraz wstyd mogą w znacznym stopniu ograniczać seksualną ekspresję, zarówno tę solo, jak i partnerowaną. Nie są przy tym jedyną przyczyną zaciągniętych hamulców, które nie pozwalają wyluzować się i cieszyć seksem. Dla wielu kobiet stresory dnia codziennego uniemożliwiają podążanie za pożądaniem, odcinają je od erotycznej ciekawości i utrudniają odblokowanie się podczas zbliżeń.

Co pomaga? Dla czerpania satysfakcji z seksu niezwykle ważne jest kreowanie kontekstów, aby przyjemność mogła zaistnieć. Trzeba więc zastanowić się, jakie działania lub drobne modyfikacje pozwalają bardziej cieszyć się intymnością. Być może jest to konkretna pora igraszek, poczucie prywatności, dłuższy czas pieszczot i poczucie bycia wspieraną podczas erotycznych eksploracji przez bliską osobę. Gdy podłoże problemu jest bardzo złożone, warto rozważyć konsultację psychologiczną lub terapeutyczną.

    Nauczyć się przyjemności

Normalizowanie dążenia do kobiecej przyjemności podczas seksu jest niezwykle ważne. Nigdy nie jest też za późno, aby zaprosić więcej orgazmów do swojego życia i nauczyć się jej doświadczania. Pomocnym źródłem mogą okazać się publikacje, których autorki edukują w temacie rozkoszy, a także proponują rozwiązania problemów oraz podpowiadają konkretne techniki stymulacji: Ona ma siłę Emily Nagoski, Dochodzę. Odkryj, co sprawia ci przyjemność Roberty Rossi, Dużo orgazmów proszę The Hotbed Collective czy Klub rozkoszy. Kartografia przyjemności Jüne Plã.

W przypadku trudności z kobiecym orgazmem otworzenie się na wiedzę, a także pozwolenie sobie na zabawę, ciekawość oraz eksperymentowanie może naprawdę dużo zmienić, a w efekcie przerodzić się w prywatną rewolucję seksualną.