Satisfyer Twirling Delight to masażer, który może was zaskoczyć intensywnością doznań. Może wyglądać niepozornie, ale w tym skromnym ciele kryją się bardzo duże możliwości.
Końcówka masażera jest malutką kulką, osadzoną na wiotkiej szyjce. Po wprawieniu w ruch zaczyna krążyć w szaleńczym rytmie i trzepotać się na boki. Gdy przyłożycie ją do łechtaczki, poczujecie niezliczone uderzenia przyjemności, jakimi was obsypie. Powierzchnia, na której pracuje, jest stosunkowo mała, a końcówka krąży po niej, bezustannie naciska w coraz to nowym miejscu, by na momencik odskoczyć i znowu pojawiać się gdzie indziej. Ruch końcówki jest bardzo szybki, żywiołowy, a przyjemność, jaką ze sobą niesie, trudno porównać do klasycznych wibracji.
Zdecydujcie się na niego, jeśli lubicie koncentrować doznania w jednym miejscu, właśnie na czubki łechtaczki, sutku czy wędzidełku, jeśli zaprosicie partnera do zabawy. To gadżet w pełni unisex i niezależenie od tego, czy będziecie używać go w pojedynkę, czy z partnerem, oszołomi was doznaniami.
Dla większej higieny masażer wyposażono w skuwkę zabezpieczającą końcówkę. Nadaje mu to też bardzo dyskretnego charakteru i ciężko sobie na pierwszy rzut oka skojarzyć go z gadżetem erotycznym.